ATACMS uderzą w Rosję
Joe Biden zniósł ograniczenia w stosowaniu pocisków ATACMS na terenie Federacji Rosyjskiej, podał The New York Times.
18-11-2024
Bezpośrednim powodem ma być wejście do walki sił północnokoreańskich w rosyjskiej kontrofensywie w obwodzie kurskim.
Krótko później taką samą zgodę dotyczącą użycia pocisków manewrujących SCALP-EG/StormShadow udzieliły Francja i Wielka Brytania, donosi Le Figaro. Tym samym znika ostatnie i najpoważniejsze ograniczenie krępujące ukraińskie ręce, a rosyjskie oddziały bardzo szybko odczują tę zmianę na własnej skórze.
Przyznam, że miło mi czytać te doniesienia. Właśnie takiej reakcji Joe Bidena oczekiwałem, zniesienia ograniczeń i maksymalnej pomocy. Odchodząca administracja zamierza, co tydzień przekazywać pakiety pomocy wojskowej dla Ukrainy, tak żeby do 20 stycznia 2025 wysłać całość z przyznanych przez Kongres środków w wysokości ok. 9 mld dolarów.
Warto zauważyć, że zgodę wydano w dniu, w którym Rosjanie po raz pierwszy od lata dokonali zmasowanego nalotu na ukraiński system energetyczny. Ponieważ od dłuższego czasu nie posiadają zmagazynowanych środków w postaci pocisków manewrujących, a całą produkcję zużywają na bieżąco, każdy taki atak wymaga wielu tygodni oszczędzania, podczas których ciężar nękania ukraińskiej obrony przeciwlotniczej biorą na siebie drony Szahid.
Ukraińskiej obronie przeciwlotniczej udało się strącić 102 pociski rakietowe i 42 drony, w czym pomogły także samoloty F-16. Niestety, odnotowano przynajmniej kilkanaście trafień w cele. Pojawiły się informacje o pożarach w Krzywym Rogu, Lwowie, Dnipropietrowsku i Odessie, gdzie zniszczeniu uległy sieci przesyłowe i ciepłownicze. To początek tradycyjnego już zimowego sezonu na wojnę rakietowo-lotniczą, w której Rosjanie starają się pozbawić ukraińską populację elektryczności i ogrzewania. Tak jak zeszłej zimy, strona ukraińska będzie odpowiadać uderzając na rosyjskie elektrownie.
Zniesienie ograniczeń w takim momencie jest nie tylko symptomatyczne, ale też realnie poprawia ukraińską pozycję. Nawet jeśli w ciszy gabinetów zabroniono, by amerykańskie pociski uderzały w cele cywilne, nie ma to aż takiego znaczenia. Mogą razić cele wojskowe, a zatem także systemy radarowe, zakłócania, obronę przeciwlotniczą itp., co ułatwi dotarcie do celu ukraińskim dronom.
Co więcej, zachodnie pociski pozwolą na zwolnienie części ukraińskich zasobów uderzeniowych, więc pozytywny efekt może być większy, niż wynikałoby to z relatywnie skromnej liczby jaką przekazano Ukrainie. To oczywiście nie wpłynie na wydarzenia na linii frontu w Donbasie, ale może mieć spore znaczenie dla działań na terenie Federacji Rosyjskiej i to nie tylko w Kursku, ale też Briańsku czy Biełgorodzie.
Właśnie zmieniły się zasady gry. Zobaczymy jak zareagują Rosjanie. Przekonany jestem, że otrzymają przynajmniej kilka bolesnych ciosów, porównywalnych z tym, czym było np. zniszczenie siedziby Floty Czarnomorskiej w ubiegłym roku.
Globalna Gra jest wspierana przez Patronów.
Wsparcie łączy się z szeregiem przywilejów (zależnych od wysokości wpłaty), m.in. wieczystym dostępem do zamkniętej grupy dyskusyjnej, wglądem do sekcji premium i upominkami. Chcesz wiedzieć więcej? Sprawdź TUTAJ
Możesz też postawić mi kawę:
0 komentarzy