Po tygodniu od rosyjskiego ataku na obwód charkowski, siły ukraińskie wydają się już w miarę dobrze kontrolować sytuację. Kilka przygranicznych wiosek i część Wołczańska leżąca po północnej stronie rzeczki. Zgodnie z przewidywaniami, potencjał rosyjski jest zbyt mały, żeby mogli liczyć na głębsze wejście w ukraińskie terytorium i wątpliwe żeby w Dowiedz się więcej…
Dzisiejszej nocy Rosjanie przeprowadzili jeden z największych od początku wojny ataków lotniczo-rakietowych. Potężne uderzenie w ukraińską infrastrukturę energetyczną zbiega się z publikacją artykułu w Financial Times, w którym autorzy twierdzą, że Amerykanie nakładają presję na Kijów aby ten przestał ostrzeliwać rosyjskie rafinerie ponieważ wpływa to na wzrost cen ropy na Dowiedz się więcej…
Omawiając przeróżne scenariusze mogące prowadzić do ewentualnej konfrontacji pomiędzy Federacją Rosyjską a Sojusz Północnoatlantyckim, skupiamy się na porównaniu potencjałów oraz ocenie sensowności takiego działania. Zakładamy, że Kreml chciałby takie starcie zdecydowanie wygrać. Być może jednak popełniamy fundamentalny błąd, patrzymy bowiem przez nasze zachodnie filtry, które zakłamują nam obraz rzeczywistości. Istnieje Dowiedz się więcej…
Siły ukraińskie prowadzą intensywne ataki na rosyjską infrastrukturę krytyczną, szczególnie na zakłady produkcyjne przemysłu naftowego i gazowego. Jak efektywna jest przyjęta taktyka i w jaki sposób przekłada się na ich produktywność? A co za tym idzie, budżet federalny państwa rosyjskiego? Zapraszam do lektury analizy, w której przyglądam się dostępnym danym Dowiedz się więcej…
W godzinach nocnych oddziały tzw. białych Rosjan wkroczyły na teren Federacji Rosyjskiej, zajmując przygraniczne miejscowości w obwodach kurskim i biełgorodzkim. Działaniom tym towarzyszył atak ukraińskich dronów na położone wewnątrz rosyjskiego terytorium obiekty infrastruktury krytycznej. Celem były między innymi: elektrociepłownia, skład paliw, jedna z największych w kraju rafinerii, oraz zakłady lotnicze. Dowiedz się więcej…
Dwa lata wojny za nami. O co? O wszystko. Ukrainę, Europę, naszą przyszłość. Porażki, sukcesy, zmarnowane i wykorzystane okazje. Rosja wsadza nam palec w oko, ale Zachód to palce, które połączone w pięść mogą dać Putinowi w gębę. Faktem jest, że konflikt ten można było zakończyć szybko, pomagając Ukrainie dużo Dowiedz się więcej…
Pora żebyśmy uwierzyli w siebie i zaczęli aktywnie kreować środowisko bezpieczeństwa w sposób, który najlepiej zabezpieczy interesy nasze i regionu, a nie liczyli, że ktoś nas w tym wyręczy. Dla realizacji tego celu musimy jednak zakończyć wyniszczający spór wewnętrzny, który osłabia instytucje państwa i obniża odporność kraju na działania hybrydowe. Dowiedz się więcej…
Nachodzący czas wydaje mi się wyjątkowo niespokojny. Ilość punktów zapalnych namnaża się w zastraszającym tempie. Wojna nie toczy się już tylko w Europie, ale także na Bliskim Wschodzie. Coraz mocniej płonie Sahel, na dogrywkę czeka też Kaukaz, a do punktów zapalnych za chwilę może dołączyć też Pacyfik. Wszystkie te wydarzenia Dowiedz się więcej…
Biały Dom ostrzega, jeśli Kongres nie dojdzie wkrótce do porozumienia, Stanom Zjednoczonym skończą się pieniądze na pomoc Ukrainie. Taka ewentualność byłaby dla Kijowa dużym ciosem i zaważyła na perspektywach kontynuowania wojny. Impas prawdopodobnie uda się przełamać, ale przy tej okazji warto się zastanowić, do czego tak naprawdę doprowadzi zamrożenie konfliktu Dowiedz się więcej…
Wiosenno-letnia kontrofensywa nie zrealizowała swoich dwóch głównych założeń: nie doprowadziła do przerwania korytarza zaporoskiego, oraz nie wyniszczyła rosyjskiej armii na tyle, aby trzymane przez nią linie pękły. W tym zakresie nie można jej nazwać inaczej niż porażką. Jednocześnie jednak osiągnęła szereg pomniejszych sukcesów, co umożliwi kontynuowanie dalszych działań zaczepnych. Sytuacja Dowiedz się więcej…