VLOG: Czy Trump zwariował?

Jeśli oddzielimy grubą warstwę emocjonalną, to co widzą Państwo poniżej to presja negocjacyjna. Niemoralna, kłamliwa, ale mająca określoną funkcję w polityce Trumpa.
20-02-2025
Po co te naciski?
Głównym celem Waszyngtonu jest skłonienie Rosji do obrócenia się przeciwko Chinom. Trump oferuje marchewkę. Łatwiej mu wywierać nacisk ws. ustępstw na słabych, silnych traktuje zaś pobłażliwie. Temu służy delegitymizacja Zełenskiego.
Czy to się uda? Moim zdaniem nie. Ani obrócenie ani presja.
A tym bardziej taka, która przybiera formę wściekłego ataku słownego. Trump prezentuje się w nim jako człowiek impulsywny, niestabilny emocjonalnie, w dodatku ferujący sądy w oparciu o nieprawdziwe informacje. Oznaka frustracji? Powtarzanie rosyjskiej narracji jako forma obelgi? Może. Tymczasem dzięki temu umacnia w stuporze nie tylko Ukrainę ale i Europę.
Powtórzę więc, zawarcie porozumienia nie jest możliwe bez zgody ani Ukrainy, ani Europy.
Mając to na uwadze warto zauważyć, że podane we wpisie stwierdzenia nie są prawdziwe:
1. Nie umiarkowanie, tylko bardzo popularny komik i aktor, także w Rosji. Umiarkowanie popularny nie wygrałby wyborów z 73% poparciem. Dodatkowo, wygrał je także jako człowiek mogący dogadać się z Rosją, mówiący biegle po rosyjsku, a słabo po ukraińsku.
2. Według dostępnych danych, od 2022 roku USA przekazały na Ukrainę (do 20 stycznia 2025) 65.9 mld $ w pomocy wojskowej. Spora część poszła na uzupełnienie zapasów – czyli produkcję na rzecz armii USA nowego sprzętu, w miejsce wysłanego starego. Do tego pomoc dla budżetu to ok. 40 mld USD oraz pomoc humanitarna 4 mld USD. Część w pożyczkach z możliwością umorzenia.
3. Europa przekazała w tym czasie jakieś 134 mld euro. Łączna wartość pomocy wojskowej i niewojskowej dla Ukrainy ze wszystkich źródeł od 2022 r. szacowana jest na ok 270 mld euro.
4. Zełenski nie twierdził, że nie wie gdzie są przekazane pieniądze, tylko odnosił się do stwierdzenia o przekazaniu rzekomych 175 mld USD przez USA, które nie miało miejsca. Zwyczajnie ironizował w rozmowie z dziennikarzami mówiąc, że nie widział tych pieniędzy, co akurat jest prawdą. Pomoc przyznana w Kongresie nie została w pełni rozdystrybuowana, jest więc różnica między kwotą przyznaną a przekazaną.
5. Zełenski nie odmawia przeprowadzenia wyborów, tylko ustawy nie pozwalają na to ze względu na prowadzoną wojnę. Tak samo było np. w Wielkiej Brytanii podczas wojny, tak byłoby też w Polsce. Nie ma w tym niczego niezwykłego. Poza kwestią prawną, wybory można przeprowadzać gdy nie będzie zagrożenia, że bomby spadną na ludzi stojących w kolejkach by oddać głos, choć problemów technicznych jest więcej: tereny okupowane, wojsko, emigracja itd.
6. Najnowsze badania opinii społecznej dowodzą, że 56% Ukraińców ufa Zełenskiemu jako prezydentowi. W sondażu typu 'na kogo oddałbyś swój głos w wyborach’ z grudnia 2024, Zełenski wśród kilku kandydatów zajmuje drugą pozycję za Załużnym (36%), z poparciem 24%.
To tak dla higieny faktograficznej. Ostatecznie jednak w tym wszystkim liczy się tylko funkcja tego typu filipik. Presja. To samo było wobec Kanady, Meksyku, Panamy, to samo będzie pewnie w stosunku do Europy w przyszłym tygodniu.
W przeszłości, przy braku rezultatów w danej taktyce, Trump wykonywał zwrot o 180 stopni. Zobaczymy czy to się powtórzy także teraz.
Jeszcze jedna uwaga. Spodziewam się, że Amerykanie będą otwarcie wpływać na polskie wybory prezydenckie, ostentacyjnie popierając jednego z kandydatów, tak jak to zrobili w przypadku Niemiec
Globalna Gra jest wspierana przez Patronów.
Wsparcie łączy się z szeregiem przywilejów (zależnych od wysokości wpłaty), m.in. wieczystym dostępem do zamkniętej grupy dyskusyjnej, wglądem do sekcji premium i upominkami. Chcesz wiedzieć więcej? Sprawdź TUTAJ
Możesz też postawić mi kawę:
1 komentarz
Michał · 2025-02-21 o 12:49
Trump ma podejście na zasadzie „płacę to wymagam” i sądzi, że USA nie są wystarczająco wynagradzane za swój wkład w wojnę na Ukrainie. Skoro Zełenski nie chce dać to należy go albo przymusić albo wymienić – tak interpretuję tą sytuację.