Komentarz: Epidemia w Polsce

Opublikowane przez Filip Dąb-Mirowski w dniu 2020-03-122020-03-12

Minister Łukasz Szumowski zapowiedział, że za ok. tydzień może nieco dłużej możemy spodziewać się gwałtownego zwiększenia liczby chorych nawet do ~1000 osób.

Na jakiej podstawie pan minister powziął takie przeświadczenie?

Zapewne korzysta z danych rządowych, ale pokrywają się one z wcześniej publikowanymi prognozami (choćby na tej stronie). To dość prosta kalkulacja, polegająca na mnożniku bazowym zwiększającym liczbę zarażonych dwukrotnie w przeciągu 3 dni. Dotychczasowe oficjalne dane pokazują, że rozwój epidemii w Polsce postępuje dokładnie w ten sposób, a nawet odrobinę szybciej (jeszcze za wcześnie na miarodajne estymacje).

Czy można to było przewidzieć? Oczywiście i na pewno stosowne służby wiedziały o tym od dawna, a Ci z nas którzy interesowali się sprawą COVID-19 też nie mogą być zaskoczeni.

Z uwagi na sytuację epidemiologiczną i ogólną nerwowość postanowiłem udostępnić artykuł „Notatka za 5 minut przed 12:00”, który opublikowałem dla Patronów w dniu 06 marca. Daję dostęp otwarty, bo gromadzę w tym wątku bieżące wykresy i estymacje. Zachęcam do przeczytania, już choćby tylko po to żeby przekonać się na ile Globalna gra można wierzyć 😉

Tymczasem spodziewajmy się KWARANTANNY. To naprawdę jedyny sposób na opanowanie sytuacji. W moim odczuciu rząd może zdecydować się na takie działanie w przyszłym tygodniu.

Dlaczego taka decyzja MUSI być podjęta jak najszybciej, o tym poniżej. Zwróćcie proszę szczególną uwagę jak wygląda nielimitowany fizycznymi (brak kontaktu) obostrzeniami rozwój epidemii. Zakładam, że do dnia 27.03 kwarantanna zacznie szczelnie działać (na jej efekty trzeba czekać mniej więcej tydzień do 12 dni), po tej dacie nastąpi stopniowy spadek liczby zakażonych.

Kwarantanna daje nam jedyną szansę na opanowanie sytuacji i utrzymania wydolności służby zdrowia.

Sytuacja w najbliższych dniach zacznie się zaostrzać, zainfekowani będą np: politycy (nawet członkowie rządu), osoby znane (tak dzieje się już w innych krajach). Także wielu z nas. Nie panikujcie. Pamiętajcie proszę, że dla absolutnej większości choroba będzie miała łagodny przebieg ale zobowiązani jesteśmy chronić grupy szczególnie narażone: to jest przewlekle chorych i osoby starsze! Nie lekceważmy tego!